W meczu 19 kolejki FOGO Futsal Ekstraklasy z Red Dragons Pniewy ponownie padł remis. Tym razem 1:1. Przypomnijmy, że w pierwszej rundzie w Wielkopolsce spotkanie także nie zostało rozstrzygnięte. Zakończyło się wynikiem 3:3.
Pierwsza połowa meczu zakończyła się bezbramkowym remisem. Jak przyznał trener Łukasz Żebrowski było to słabe 20 minut w wykonaniu "pomarańczowo - czarnych". "Graliśmy bez ładu, bez składu. W przerwie musiałem trochę potrząsnąć zespołem w szatni"
W drugiej części spotkania torunianie mieli mnóstwo sytuacji do zdobycia gola. Bramkę "Czerwonych Smoków" zamurował jednak Łukasz Błaszczyk, który udanie interweniował przy każdym z 32!!! celnych strzałów. Skapitulował zaledwie 6 sekund przed końcem po strzale głową JEFFERA! Dla Kolumbijczyka było to już 12 trafienie w tym sezonie.
Na trybunach eksplozja radości!
Ucieszył się także trener Łukasz Żebrowski, który przyznał, że "To cenny remis w kontekście walki o fazę play-off".
Torunianie mają tyle samo punktów co zespół Red Dragons Pniewy.
W meczu z Red Dragons zagraliśmy w składzie:
W najbliższą niedzielę FC Reiter Toruń zagra mecz Pucharu Polski w Szczecinie, później (11.02) czeka nas mecz z Jagiellonią w Białymstoku.
Najbliższe spotkanie FOGO Futsal Ekstraklasy w Toruniu odbędzie się 18 lutego o godz. 18:00. Torunianie podejmą beniaminka z Bochni.
Marcin Pułaczewski (FC Toruń)