Mateusz Waszak wrócił do gry po kontuzji kostki, której doznał w Lesznie pod koniec października. W wygranym meczu z Dremanem „Waszi” zaliczył bardzo dobre spotkanie.
Mateusz Waszak to zawodnik niezwykle doświadczony, którego praca w defensywie jest nie do przecenienia – podkreśla Michał Wojeciechowski.
Przypomnijmy, że „Waszi” zmagał się z kontuzją kostki. Do gry wrócił po niemal miesięcznej przerwie. Na parkiecie było u niego widać ogromną chęć i „głód” gry. Czy odczuwa jeszcze skutki urazu ? (posłuchaj)
„Cieszę się, że dostałem szansę od trenera” – podkreślił Mateusz Waszak.
Z postawy „Waszulki” na boisku zadowolony był również trener Łukasz Żebrowski, który cieszy się, że ponownie ma do dyspozycji cały trzon drużyny.
Powodzenia w kolejnych meczach Mateusz i oby już do końca sezonu bez kontuzji z równa, wysoką formą!
Marcin Pułaczewski (FC Toruń)