Marcin Mikołajewicz nie może się doczekać nadchodzącego sezonu Statscore Futsal Ekstraklasy! Kapitan FC Reiter Toruń, który myślał już o zakończeniu swojej bogatej kariery piłkarskiej po udanym zabiegu kolana i diagnozie lekarskiej będzie cieszył nas swoją grą w kolejnym sezonie i miejmy nadzieję latach następnych! Swoją karierę „Miki” będzie kontynuował rzecz jasna w swoim rodzinnym mieście!
Nadchodzący sezon będzie dla „Mikiego” już ósmym w drużynie FC Toruń! Swoją futsalową przygodę Mikołajewicz rozpoczynał w Tacho Toruń. Później występował w Hurtapie Łęczyca, Marwicie Toruń oraz Pogoni 04 Szczecin skąd wrócił do Torunia.
W poprzednim sezonie Marcin po raz kolejny był najskuteczniejszym zawodnikiem „pomarańczowo – czarnych” mimo iż w trakcie sezonu pod koniec lutego przeszedł operację kolana, a później rehabilitację wrócił na ligowe parkiety w maju! Sezon zakończył z 14 golami na swoim koncie!
W klasyfikacji najlepszych strzelców Futsal Ekstraklasy kapitan „pomarańczowo-czarnych” zajumje 9 miejsce. W najwyżej klasie rozgrywkowej „Miki” zdobył 224 bramki, z czego aż 123 gole dla FC Toruń ! Na swoim koncie ma także 29 goli w I lidze w sezonie 2014/2015, kiedy wywalczył koronę „Króla Strzelców” i awans do Futsal Ekstraklasy z FC Toruń!
Mikołajewicz dwukrotnie był wybierany jako najbardziej wartościowy gracz Futsal Ekstraklasy. W sezonie 2012/2013 jako zawodnik Pogoni 04 Szczecin i 2017/2018 jako piłkarz FC Toruń. Także dwukrotnie sięgał po koronę króla strzelców. W sezonie 2016/2017 zdobył dla „pomarańczowo – czarnych” 30 bramek, a w kolejnym 34.
Poniżej prezentujemy krótką rozmowę z kapitanem FC Reiter Toruń. Przeczytajcie koniecznie!
Przerwa w rozgrywkach Stastcore Futsal Ekstraklasy to dla Ciebie intensywny czas. Obecnie wzmacniasz swoją formę w trakcie górskich wędrówek ?
Tak, to prawda. Wspólnie z rodziną spędzam czas na urlopie w Zakopanem. Każdego dnia bardzo dużo chodzimy po górach. Lubię taki aktywny wypoczynek. Cieszę się każdej wspólnej chwili spędzonej z rodziną. Wiadomo, że w trakcie sezonu jest o to trudno. Praca, treningi, mecze. Pozwoliłem sobie oczywiście na trochę odpoczynku po sezonie, ale nie trwało to tak długo jak zwykle. Miałem wystarczającą przerwę w trakcie sezonu i brakowało mi po prostu wysiłku fizycznego.
Operacja, która przeszedłeś w tym roku i bardzo optymistyczna diagnoza doktora Białka sprawiła, że chyba wstąpiły w Cienie dodatkowe siły i motywacja. Nie jest tajemnicą, że po minionym sezonie przymierzałeś się do zakończenia swojej bogatej kariery. Uspokójmy Kibiców, to już nieaktualne! 🙂
Oczywiście, taki miałem plan żeby zakończyć przygodę już po tym sezonie, ale po operacji i dość szybkim powrocie wróciły siły i apetyt na futsal! Postanowiłem podjąć jeszcze rękawice. Chcę trenować i jak najdłużej cieszyś się grą w futsal!
W drużynie FC Reiter Toruń w sezonie 2021/2022 na parkiecie zobaczymy nowe twarze, ale trzon i szkielet drużyny udało się zatrzymać.
Bardzo się z tego powodu cieszę! Wielu z naszych chłopaków mogłoby kontynuować swoją piłkarską przygodę w innych Klubach, tym bardziej trzeba się cieszyć i docenić fakt, że trzon drużyny pozostał i nadal będziemy mogli wspólnie zrobić coś fajnego. Znamy się bardzo dobrze i mamy potencjał! Wciąż chcemy wygrywać i mamy w sobie dużą motywację. Wiemy na co nas stać! Pokazaliśmy to niejednokrotnie i wierzę, że również w tym sezonie jeżeli ominą nas kontuzje pokażemy nasza siłę na parkiecie!
Na co stać zespół FC Reiter Toruń w sezonie 2021/2022 ? Jak oceniasz układ sił w Statscore Futsal Ekstraklasie ?
Ciężko powiedzieć o co będziemy walczyć. W tym sezonie wiele zespołów naprawdę wzmocniło swoje kadry i uważam, że liga będzie piekielnie trudna. Patrzmy jednak na siebie i w każdym meczu będziemy grać o 3 punkty!
Kolejny już sezon w Toruniu spędzi Łukasz Żebrowski. Jego pozostanie w Toruniu było ważne także dla Ciebie. To trener mocno skoncentrowany na celu i potrafiący zmotywować każdego zawodnika do ciężkiej pracy. Jesteś tego świetnym przykładem.
Powiem krótko; gdyby nie było w Toruniu trenera Żebrowskiego nie byłoby i mnie! To facet, który mocno we mnie wierzy! Często podkreśla, że mogę dać tej drużynie jeszcze dużo. Nie tylko pod względem piłkarskim, ale również mentalnym. Takie słowa od trenera są zawsze budujące i motywujące. Chcę pokazać i udowodnić, że „Żebro” się nie myli!
W nadchodzącym sezonie będziemy mogli zobaczyć Ciebie nie tylko na parkiecie, ale również na ławce trenerskiej I ligowego Klubu z Torunia.
Tak ten sezon będzie dla mnie specyficzny, ponieważ będę łączył grę w Stastcore Futsal Ekstraklasie z pomocą w budowaniu nowego klubu w Toruniu. Jeśli tylko czas mi pozwoli i nie będzie to kolidowało z treningami i grą w FC Reiter Toruń to będę zaangażowany w zespół Dynamika, który będzie beniaminkiem 1 ligi. Przy okazji chciałbym podziękować władzom FC Toruń za taką szansę i możliwość. To dla mnie szansa do dalszego rozwoju jako trenera. Uważam, że ta współpraca może być owocna i korzyści będą płynęły dla każdej ze stron.
Miki, dziękuję za rozmowę!
Marcin Pułaczewski (FC Toruń)