Staraliśmy się z całych sił, ale na Mistrzów Polski to nie wystarczyło! W zespole "pomarańczowo - czarnych" zadebiutowali dwaj nowi zawodnicy. Przypomnijmy, to YUNEN i TITI.
W pierwszym meczu Nowego Roku FC Reiter Toruń podejmował Constract Lubawa. Wypełnione do ostatniego miejsca trybuny, zacięta walka na parkiecie i mnóstwo emocji.
Mamy nadzieję, że w 2024 roku będzie to stały obrazek w trakcie naszych spotkań.
Wynik meczu niestety tak dobry już nie był.
Trzy punkty pojechały do Lubawy, a "Konstruktorzy" w Toruniu mogli się cieszyć z 100-ego zwycięstwa w FOGO Futsal Ekstraklasie.
Pierwsza bramka w 8 minucie meczu.
Swoją 19 bramkę w sezonie zdobył Pedrinho. Trzy minuty później trybuny eksplodowały z radości
po wyrównującej bramce Krzysztofa Elsnera.
Jednak dwie minuty później Constract ponownie był na prowadzeniu.
Pechowa dla torunian okazała się 13 minuta meczu. "Pomarańczowo - czarni" stracili aż dwa gole, a na listę strzelców wpisał się
Kacper Sendlewski i Adriano.
W drugiej części spotkania swoją drugą bramkę w meczu zdobył Pedrinho i było 4:1 dla Mistrzów Polski. W 33 minucie spotkania gola dla gospodarzy zdobył
ponownie Krzysztof Elsner i było 2:4.
Trener Dmytro Kameko zdecydował się na wycofanie bramkarza, co dla "pomarańczowo - czarnych" miało przykre konsekwencje.
W 39 minucie dwukrotnie do pustej bramki trafił kapitan reprezentacji Polski Tomasz Kriezel.
KLIKNIJ I ZOBACZ SKRÓT MECZU!
FC Reiter Toruń - Constract Lubawa 2:6 (1:3)
Krzysztof Elsner 11, 33 - Pedrinho 8, 31, Kacper Sendlewski 13, Adriano 13, Tomasz Kriezel 39, 39
Marcin Pułaczewski (FC Toruń)