Nie tak miało być. Odpadamy z Pucharu Polski.

Nie tak wyobrażaliśmy sobie finał długiej podróży do Szczecina. Pierwszoligowy Futsal Szczecin okazał się lepszy od FC Reiter Toruń i awansował do kolejnej rundy Pucharu Polski.

Bramkę "Portowców" zamurował w tym meczu niezwykle doświadczony Radosław Janukiewicz, który ma na swoim koncie wiele występów w Ekstraklasowej Pogoni Szczecin. Na drugim biegunie mający dużo mniejsze doświadczenie Mateusz Iwański, który w tym meczu zastąpił Kamila Naparło zmagającego się z chorobą.

Mecz 1/16 Pucharu Polski był w Szczecinie dużym wydarzeniem. Na trybunach mnóstwo Kibiców, a na parkiecie m.in rywalizacja braci Żebrowskich.

Trener "pomarańczowo - czarnych" Łukasz Żebrowski przez wiele sezonów był zawodnikiem Pogoni 04 Szczecin, z którą zdobył m.in Wicemistrzostwo Polski.

Tym razem "Żebro" wyjazdu w swoje rodzinne strony nie będzie wspominał jednak najlepiej. Dodajmy, że torunianie pojechali do Szczecina bez kilku podstawowych zawodników; Michała Wojciechowskiego, Remigiusza Spychalskiego, Maksymiliana Lewandowskiego, czy wspomnianego Kamila Naparło.

Bramki dla FC Reiter zdobyli w tym meczu: Kamil Roll i Karol Kaczmarek. Przegrana oczywiście eliminuje "pomarańczowo - czarnych" z rozgrywek Pucharu Polski. Torunianie mogą się teraz skupić wyłącznie na FOGO Futsal Ekstraklasie. 

Drużynie ze Szczecina gratulujemy awansu i życzymy powodzenia na dalszej drodze w Pucharze Polski! 

Futsal Szczecin - FC Reiter Toruń 8:2 (4:0)

Dmytro Rybicki 7, 29, 39, Mateusz Gepert 13, 38, Łukasz Kubicki 18, Karol Ława 19, 28 - Karol Kaczmarek 30, Kamil Roll 33

Marcin Pułaczewski (FC Toruń)