W ostatniej kolejce walczyliśmy o jak najlepsze miejsce w tabeli FOGO Futsal Ekstraklasy po części zasadniczej.
I choć wszystko było w naszych rękach szansy niestety nie udało się wykorzystać.

Torunianie rozpoczęli mecz z GI Malepszy Arth Soft Leszno znając już wynik spotkania Jagiellonia Białystok - Legia Warszawa.
Po zaciętym meczu z wygranej cieszyli się Legioniści, a to z kolei oznaczało, że przy zwycięstwie "pomarańczowo - czarnych" podopieczni Łukasza Żebrowskiego mogli zająć 6 miejsce w tabeli i w pierwszej rundzie play off rywalizować z Piastem Gliwice.
I choć FC Reiter prowadził przez większą część spotkania, to punktów w Poniecu niestety nie udało się zdobyć.
W 20 minucie meczu było 2:0 dla podopiecznych Łukasza Żebrowskiego po golach Jeffera i Daniela. Kilka sekund przed przerwą gola kontaktowego zdobył Ukrainiec Jarosław Żmijewski.
Korzystny dla FC Reiter wynik utrzymywał się aż do 33 minuty spotkania. Gola na remis zdobył Albert Betowski, a minutę później rzut karny wykorzystał Dominik Solecki i zespół z Leszna objął prowadzenie w meczu. W 39 minucie kolejna bramkę dla zespołu z Wielkopolski zdobył Rajmund Siecla i
było po meczu i marzeniach o 6 miejscu w tabeli. Rozmiary porażki zmniejszył Daniel Gallego Garcia.

Porażka z GI Malepszy Arth Soft Futsal Leszno i wygrana Dremana w Bochni oznacza, że
FC Reiter w pierwszej rundzie play off zmierzy się z liderem FOGO Futsal Ekstraklasy - Rekordem Bielsko - Biała.
Pierwsze spotkanie już we wtorek w Toruniu. Początek o godz. 17:30 w hali SP 28 przy ul. Przy Skarpie 13.
Bilety na mecz dostępne są na naszej stronie internetowej.
Liczymy na wsparcie naszych Kibiców i doping dla "pomarańczowo - czarnych!".
Marcin Pułaczewski (FC Toruń)