W dalszym ciągu ciężko nam uwierzyć w to, co stało się w meczu z AZS UW Darkomp Wilanów.
To były dwie minuty, które nami wstrząsnęły naszą drużyną i kibicami.
W meczu 26 kolejki FOGO Futsal Ekstraklasy przegrywamy na własnym parkiecie z AZS UW Darkomp Wilanów 1:3 (0:0)
Po wygranej w MECZU KOLEJKI z AZS UŚ Katowice 5:1 "pomarańczowo - czarni" wygrywając z zespołem ze stolicy
mogli zapewnić już sobie udział w fazie play off. Niestety, na postawienie "pieczątki" trzeba jeszcze poczekać.

Pierwsza połowa spotkania bramek nie przyniosła. W drugiej części spotkania
torunianie mieli pełną kontrolę gry, dużo lepszą niż w pierwszej połowie spotkania - podkreślił po spotkaniu trener Łukasz Żebrowski.
Trybuny eksplodowały w 28 minucie meczu. Gola na 1:0 zdobył Kamil Roll, dla którego - po dłuższej przerwie - była to bramka numer 8 w tym sezonie.
A co wydarzyło się później ? Później FC Reiter Toruń miał sytuacje na 2:0 i nawet 3:0, których niestety nie udało się wykorzystać.
Drużyna z Wilanowa w ciągu niespełna 2 minut zdobyła trzy bramki, a na odrobienie strat w nie było już czasu.
"Bramka na 1:1 stracona z przewagi, to się mogło zdarzyć, ale nasza reakcja po tym golu była tragiczna" - ocenił na gorąco Łukasz Żebrowski.
"Ciężko to skomentować w jakikolwiek sposób" - dodał kapitan drużyny Patryk Szczepaniak.
FC REITER TORUŃ – AZS UW DARKOMP WILANÓW 1:3 (0:0)
Kamil Roll 28 – Maciej Pikiewicz 38, Witalij Lisnyczenko 38, Marcin Mianowicz 39.
Mimo przegranej torunianie zachowali 5 miejsce w tabeli.

grafika: Facebook FOGO Futsal Ekstraklasa
W najbliższej świątecznej kolejce (7-9.04)
"pomarańczowo - czarni" pauzują.

grafika: Facebook FOGO Futsal Ekstraklasa
Najbliższe spotkanie odbędzie się w Grodzie Mikołaja Kopernika 22.04. O godzinie 18:00 zagramy z liderem Rekordem Bielsko-Biała i czeka nas piekielnie trudna walka o ligowe punkty.
Bilety na to spotkanie są już dostępne na naszej stronie internetowej.
Marcin Pułaczewski (FC Toruń)