Zwycięstwem zakończyć ten rok!

Beniaminek z Kaszub będzie ostatnim rywalem "pomarańczowo - czarnych" w tym roku! W najbliższą sobotę - wyjątkowo w hali "Spożywczaka" - FC Reiter Toruń podejmie zespół We-Met Kamienica Królewska. Początek spotkania o godzinie 20:00.



Dla obu drużyn będzie to pierwsze oficjalne spotkanie w historii. Przed startem rozgrywek torunianie rozegrali z We-Met'em mecz sparingowy w samym sercu Kaszub. Spotkanie rozegrane 9 sierpnia zakończyło się zwycięstwem gospodarzy 4:2. Obie bramki dla FC Toruń zdobył wtedy Krystian Kraśniewski, który wraca do zespołu po kontuzji, której doznał w meczu z Sośnicą Gliwice.



Podopieczni Dmytro Kameko po wygranej w Przemyślu 5:1, teraz mają nadzieję, że to początek nowej, zwycięskiej serii!

W sobotę o 3 punkty łatwo jednak nie będzie. W zespole z Kamienicy Królewskiej występuje m.in reprezentant Polski Mateusz Madziąg, czy niezwykle bramkostrzelny Kostarykańczyk Milinton Tijerino (17 goli) oraz Kolumbijczyk Brayan Mera (12 goli)

Beniaminek FOGO Futsal Ekstraklasy postawił się w tym sezonie Mistrzom Polski remisując na własnym parkiecie z Constractem 5:5. Podopieczni Miłosza Kocota mają na swoim koncie trzy zwycięstwa; z Jagiellonią 6:4, Red Dragons Pniewy 7:5 i Clearex'em 4:0 oraz jeszcze jeden remis, z Sośnicą Gliwice 2:2.

W swoich Social Mediach zespół z Kaszub zapowiada w Toruniu walkę o zwycięstwo: "W sobotę ostatni mecz w tym roku, zrobimy wszystko aby z wyjazdu do Torunia wrócić z kompletem oczek i dobrze zakończyć ten historyczny rok dla Naszego zespołu. Ale co to za wyjazd… zagramy przecież jak u siebie"

W hali "Spożywczaka" możemy spodziewać się wielu sympatyków We-Met'u. Liczymy też na wsparcie swoich Kibiców, tym bardziej, że będzie to ostatni mecz w tym roku!



Bilety na to spotkanie są już dostępne na naszej stronie internetowej. W dniu meczu kasa w "Spożywczaku" będzie czynna od godz. 19:00.

Cel na sobotę to 6 zwycięstwo w tym sezonie, dzięki któremu "pomarańczowo - czarni" nadal będą zachowywać kontakt z najlepszą ósemką FOGO Futsal Ekstraklasy.

Do zobaczenia na meczu!

Marcin Pułaczewski (FC  Toruń)