Łukasz Żebrowski: „Wiele roboty przed nami.”
2 lata temu | 06.10.2021, 11:10
Niestety. Przy okazji tego meczu powróciły demony przeszłości, czyli problemy z kontuzjami poszczególnych zawodników.
W ostatnim spotkaniu „pomarańczowo-czarnych” nie zagrał Michał Wojciechowski i Mateusz Waszak. Na domiar złego z drobnym urazem zmaga się Remigiusz Spychalski, a w trakcie meczu ucierpiał Daniel Gallego Garcia.
Początek meczu należał do FC Reiter Toruń. Już po 4 minutach torunianie prowadzili 2:0. Później w grę zespołu wkradła się jednak nerwowość – zwraca uwagę Łukasz Żebrowski.
Z bardzo dobrej strony w meczu z Fit-Morning pokazał się Mateusz Cyman. „Dzik” wrócił do zespołu po półtora rocznej przerwie i sprawiał wrażenie, jakby nigdy nie opuścił.
W każdym spotkaniu czeka nas trudna walka o ligowe punkty. STATSCORE Futsal Ekstraklasa rośnie w siłę – podkreśla „Żebro”
Torunianie pokonali zespół z Brzegu 5:3 (3:1) i odnieśli pierwsze zwycięstwo w tym sezonie. Skrót z sobotniego spotkania znajdziecie tutaj: https://tv.futsalekstraklasa.pl/player/2240/torun-brzeg-skrot-2021-4.html
W najbliższą niedzielę FC Reiter zagra w Pniewach ze zdobywcą Pucharu i Super Pucharu Polski – Red Dragons.
Marcin Pułaczewski (FC Toruń)
Sponsorzy i Partnerzy
