MECZ KOLEJKI zakończony remisem.

MECZ KOLEJKI FOGO Futsal Ekstraklasy na remis. Rywalizacja z Dremanem w tym sezonie nadal pozostaje więc nierozstrzygnięta, bo w pierwszym meczu w Toruniu także padł remis.

Być może rywalizacja na linii: Toruń - Opole rozegra się w fazie play off.

Dla "pomarańczowo - czarnych" mecz w Stegu Arenie miał duży ciężar gatunkowy. Ewentualna porażka mogła sprawić, że torunianie będą tracić do "Tygrysów" aż siedem punktów, na co przed meczem zwracał uwagę trener Łukasz Żebrowski.

Spotkanie zakończyło się wynikiem 2:2 i FC Reiter Toruń ma tylko cztery punkty straty do czwartego w tabeli Dremana.

Po pierwszej połowie meczu transmitowanego przez TVP SPORT prowadzili torunianie. Krzysztof Elsner zagrał futsalówkę do Marcina Mrówczyńskiego, który celnie podał do Daniela Gallego Garcia i było 1:0.

W drugiej części meczu pechowa dla torunian okazała się 33 minuta meczu, w której Dreman zdobył dwa gole i wyszedł na prowadzenie. Najpierw Wadym Iwanow wykorzystał rzut karny i pokonał Mateusza Iwańskiego, a chwilę później gola zdobył Kolumbijczyk Brayan Toloza, który dostał świetne podanie od Arkadiusza Szypczyńskiego.

FC Reiter Toruń nie złożył jednak broni i cztery minuty później na tablicy wyników był remis. Akcję "pomarańczowo - czarnych" rozpoczął Michał Wojciechowski, który podał do Marcina Mrówczyńskiego. "Mrówa" precyzyjnym podaniem ponownie obsłużył Daniela Gallego Garcia, który nie zmarnował sytuacji sam na sam z Dawidem Lachem.

W sobotę (14.01, godz. 19:00) FC Reiter zagra z KS Gniezno w Pucharze Polski.

A w kolejną sobotę (21.01, godz. 18:00) w hali SP 28 "pomarańczowo - czarni" zagrają z Legią Warszawa. Bilety na to spotkanie są już dostępne na naszej stronie internetowej.


Marcin Pułaczewski (FC Toruń)